We wtorek, 8 grudnia, w placówce weteranów Haller Post w New Britain miało miejsce wyjątkowe spotkanie. Zgromadzone tam najmłodsze dzieci z polskiego harcerstwa odwiedził Święty Mikołaj.

– Gdy pojawił się na sali, maluchy bardzo się ucieszyły się, gdyż rodzice mówili im, że w tym roku chyba nie przyjedzie do nich z prezentami, bo pandemia panuje i w New Britain nie ma śniegu – relacjonuje Robert Iwanicki. Dzieci z ciekawością wypytywały gościa o to, jak udało mu się przybyć, mimo braku śniegu. Gość wyjaśnił, że w Bostonie było biało, więc tam mógł dotrzeć saniami, a resztę drogi – cóż, trzeba było pokonać samochodem… Po tych wyjaśnieniach obdarował wszystkich tak wyczekiwanymi prezentami, a radości było co niemiara!

opr. JLS